|
Spirit of Japan Japonia i wszystko co z nią związane :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Usako
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:18, 27 Kwi 2008 Temat postu: Legenda o Włóczni, Wodzie i Cesarzu.. |
|
|
Według legendy państwo japońskie stworzyła para Demiurgów - Izanagi i Izanami.
Oni to stojąc na niebiańskim moście popatrzyli na ziemię, po czym zanurzyli w wodach oceanu włócznię.
Po uniesieniu włóczni do góry krople wody spadły z jej ostrza, stwardniały i zamieniły się w wyspy - nazwane Yamato. Następnie boska para zstąpiła na Ziemię, gdzie bogini urodziła boginię słońca Amaterasu mającą władać Krainą Wysp - Japonią.
Bogini Amaterasu, czyli "Wielki i Święty Duch Świecący na Niebie", postanowiła zaprowadzić porządek i ogłosiła, że jej potomek zostanie władcą 'Kraju Leżącego Pośród Rozległych Uprawnych Pól'. Odprawiając wnuka "Skrzącego się Jak Klejnot Przymiotami Godnymi Syna Słońca" (po jap. Ninigi) Amaterasu powiedziała: "Powierzamy Ci władzę nad owym Krajem Świeżych Kłosów Ryżowych Leżącym Pośród Rozległych Uprawnych Pól. Powinieneś więc zgodnie z tym poleceniem zstąpić z nieba na ziemię!"
Jak przystało na boskiego wnuka wyprawa na ziemię była bardzo uroczysta. Bogini Słońca wyposażyła przyszłego, ziemskiego władcę w insygnia władzy, czyli krzywe klejnoty (krzywulce), zwierciadło ze spiżu, którym niegdyś obrażoną Amaterasu wywabiono z niebiańskiej jaskini oraz Miecz-Trawosiecz. Żegnając go powiedziała: "Czcijcie to zwierciadło ze spiżu tak samo jak mojego świętego ducha i jak oddajecie cześć mej własnej osobie"
"Skrzący się Jak Klejnot" porzucił niniejszym święte siedlisko w niebie, a w jego niebiańskiej świcie znajdowali się naczelnicy pięciu wydzielonych służb mających w jego imieniu zarządzać sprawami na ziemi. Po przybyciu na ziemię "Skrzący się Jak Klejnot" rzekł do swoich towarzyszy podróży: "Tutaj przed nami rozciąga się pusta ziemia, poszukamy więc przylądka Kasasa i udamy się tam; to kraj, gdzie już od rana słońce bez przeszkód świeci, to kraj, gdzie i wieczorem słońce rozsiewa blaski. Tam przeto upatruję najlepsze dla nas miejsce." Toteż tak jak powiedział, postawili tam potężne kolumny dworu, wpuszczając je głęboko w twardą opokę, i podnieśli kozły na płatwie kalenicy wysoko w Przestwór Wysokich Niebios.
W tym dworze "Skrzący się jak Klejnot" zamieszkał i miał kilkoro dzieci.
Jednak najważniejszą rolę w historii Japonii odegrał dopiero jego prawnuk, Boski "Młodzian Którego Urzekło Yamato" po japońsku Kamuyamatoiwarehiko.
Mityczny cesarz
Mówienie o roli historycznej postaci mitologicznej nie jest tu bynajmniej przejęzyczeniem. Mitologia miesza się w Japonii z historią i dlatego świętem założenia państwa jest dzień, w którym mityczny potomek bogów został jakoby pierwszym cesarzem i założył państwo japońskie.
Według mitycznej historii, opisanej głównie w nie całkiem spójnych historycznie kronikach Nihonshoki, Kamuyamatoiwarehiko postanowił podporządkować sobie krainy leżące na wschód od Kyushu, które jest kolebką cywilizacji japońskiej. W tym celu zorganizował wyprawę wojskową wiodącą przez północne Kyushu w okolice dzisiejszych prefektur Hiroshima i Okayama, a potem do obecnej Osaki skąd zaprowadził pokój w krainie Yamato w okolicy dzisiejszej prefektury Nara.
Kamuyamatoiwarehiko osiedlił się w miejscowości Kashihara (w obecnej prefekturze Nara). Według Nihonshoki wybudował tam pałac i w 660 roku p.n.e. przyjął godność pierwszego cesarza Japonii, który bardziej znany jest pod swoim pośmiertnym imieniem Jimmu. Nihonshoki, które miały ostatecznie utwierdzić autorytet władzy cesarskiej, skompilowane zostały w 8 wieku. Japończycy zapoznali się z pismem w 5 wieku, a z rachubą czasu w 7 wieku. Jest więc mało prawdopodobne, aby mogli poprawnie określać daty sięgające kilku wieków wstecz. Historycy zgadzają się, że migracja z Kyushu na wschód rzeczywiście miała miejsce. Było to przemieszczanie się grup plemiennych lub klanowych. Jednak za możliwą datę migracji ludności przyjmowany jest rok około 350 n. e., a nie jak podają Nihonshoki 667 p.n.e. Intronizacja pierwszego cesarza nastąpiła więc kilka lat później.
Cesarz Jimmu jest postacią legendarną i nie ma dowodów historycznych na istnienie ani jego osoby, ani na istnienie 16 pierwszych cesarzy, którzy według "kronik" rządzili między 711 rokiem p.n.e i 399 rokiem n.e. "Kroniki" zapewniają, że każdy z nich żył ponad 100 lat. Pomimo tego cesarz Jimmu posiada swój grobowiec w Nara, a dzień 11 lutego, w którym jakoby został pierwszym cesarzem Japonii jest świętem narodowym Kingensetsu, czyli Narodowym Świętem Założenia Państwa. Kigensetsu zostało ustanowione w 1872 roku jako jeden z elementow nacjonalistycznej polityki kokutai i do okupacji amerykańskiej obchodzone było, jako najbardziej uroczysty dzień w Japonii. Władze okupacyjne zniosły święto, które zostało ponownie wpisane do japońskiego kalendarza w 1966 roku.
Ostatnio zmieniony przez Usako dnia Śro 19:38, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miyabi
Początkujący forumowicz
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce/Kraków
|
Wysłany: Śro 12:38, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chciałabym tu trochę rozszerzyć legendę o powstaniu świata, gdyż jest wg mnie bardzo interesująca
Izanami i Izanagi należeli do 7. pokolenia bóstw. Demiurgowie otrzymali od wyższych bóstw rozkaz, by zeszli z nieba i ukształtowali rozdygotaną ziemię. Wg źrodeł stanęli na boskim moście, który interpretuje się jako tęczę, po czym męskie bóstwo Izanagi, zanurzył włócznię w oceanie, zabełtał wodę i z kropli, która spłynęła z włóczni powstała wyspa Onogoro. To tutaj odbył się ich akt zaślubin. Za pierwszym razem nie udał się, gdyż po okrążeniu wbitej w ziemię włóczni żeńskie bóstwo Izanami odezwała się pierwsza "Ach, jaki uroczy mężczyzna!", na co Izanagi odpowiedział "Ach, jaka urocza niewiasta!". Po ceremonii para demiurgów przystąpiła do konsumpcji małżeństwa. W efekcie narodziło się wiele różnych bóstw. Wg Kojiki pierwsze dziecko było nieudane, więc spuścili je na morze i nie zaliczyli do swego potomstwa. Drugie dziecko było wyspą z piany i podzieliło los pierworodnego. Po odprawieniu wróżb okazało się, że jest to efekt tego, że Izanami odezwała się pierwsza w czasie zaślubin, więc ceremonię powtórzono, tym razem zgodnie z tradycją. Izanami urodziła najpierw Wyspy Japońskie, bóstwa przyrody - ostatni potomek, bóg ognia tak dotkliwie poparzył Izanami w czasie porodu, że ta zmarła. Zrozpaczony Izanagi(z którego łez i jęków rodziły się kolejne bóstwa) zabił winowajcę, po czym wyruszył po swą małżonkę do świata podziemnego - tu legenda zadziwiająco przypomina historię Orfeusza i Eurydyki z greckiej mitologii. Gdy dotarł do Krainy Ciemności, zaczął nakłaniać Izanami, by wróciła z nim na ziemię i dokończyła dzieła stworzenia. Ta poprosiła, by poczekał i udała się po zgodę bóstw podziemnych, ale Izanagi zniecierpliwił się i poszedł za nią. W świetle pochodni jednak, zrobionej ze swojego zęba, zobaczył, że żona jest strasznym, rozkładającym się trupem i uciekł. Rozżalona i upokorzona Izanami wysłała za nim jędze ciemności(yomotsu shikome), a potem osiem piorunowładnych duchów i tysiąc pięciuset wojowników ciemności. Izanagi używał różnych sztuczek, by powstrzymać pościg - ozdobę z winorośli na włosy cisnął za siebie, a ta zmieniła się w winne grona, na które rzuciły się jędze i zaczęły je pożerać. Następnie rzucił za siebie pędy bambusa, które jędze znowu zaczęły pożerać. By pozbyć się duchów i wojowników Izanagi dobył swojego miecza. Ostatecznie uratował się dzięki brzoskwiniom, które również rzucił za siebie. Do dziś brzoskwinie uważane są za bardzo silny środek apotropeiczny.
U wrót dopadła go Izanami, ale odgrodził ich od siebie skałą. Tu nastąpiła mało przyjemna wymiana zdań, w której Izanami zapowiedziała, że codziennie będzie zabierać ze świata tysiąc ludzi. Izanagi odpowiedział, że w takim razie on sprawi, by codziennie rodziło się ich tysiąc pięciuset. W "Nihongi" podano pierwszą formułę rozwodową, "Oddalam cię od siebie", tymczasem w Kojiki tej formuły nie ma.
Po wydobyciu się z Krainy Ciemności Izanagi poczuł się zbrukany, więc dokonał ceremonii oczyszczenia(do dziś bardzo ważnej w shinto). Rozbierając się i odrzucając kolejne rzeczy powoływał do życia kolejne bóstwa. Gdy wszedł do wody, narodziły się bóstwa wody. W g wersji z Kojiki wtedy właśnie narodziły się najważniejsze bóstwa - Amaterasu, Tsukiyomi i Susanoo. Wg Nihongi bóstwa te narodziły się z Izanami, jeszcze przed jej śmiercią.
Po przydzieleniu dziedzin władania dzieciom, Izanagi usunął się i osiadł na wyspie Awaji lub na zawsze ukrył się w jednym z pałaców na Przestworzu Wysokich Niebios. Wg innej wersji jego ciało rozpadło się, tworząc elementy krajobrazu.
Warto zauważyć, że w mitologii ludzie nie odgrywają żadnej roli. Nie ma wzmianki o tym, jak ludzie powstali, pojawiają się pierwszy raz w momencie sprzeczki pary demiurgów. Powstanie świata w mitologii japońskiej odbyło się też w spokojniejszy sposób niż w znanych eurpejskich mitologiach, brak tu bratobójczych walk, intryg i zazdrości - przynajmniej na tym etapie.
O dalszych losach Amaretasu, Susanoo i Tsukiyomi następnym razem
Źródła: "Kojiki" w przekładzie Wiesława Kotańskiego, J. Tubielewicz "Od mitu do historii - wykłady o Japonii", notatki własne z wykładów "Kultura Japonii". Yoroshiku^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|