|
Spirit of Japan Japonia i wszystko co z nią związane :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Usako
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:34, 14 Maj 2008 Temat postu: Dlaczego automaty mówią? |
|
|
Dlaczego automaty mówią?
Renata Mitsui
Regularnie korzystam z usług znajdującego się na mojej stacji automatu, który przyjmuje dopłaty do biletów (seisanki). Podchodzę do maszyny, a ona przemawia do mnie damskim głosem o starannej, lecz nieco automatycznej wymowie: Otemoto no joshaken, mata wa kādo o oire kudasai. (Proszę włożyć posiadany bilet lub kartę). Wsuwam bilet do odpowiedniego otworu, na monitorze automatu pokazują się wyliczenia, błyska czerwone światełko, a poza tym automat dalej MÓWI. Informuje mnie, że powinnam dopłacić brakującą kwotę, a potem oznajmia, że właśnie wydaje mi nowy bilet, z którym mam udać się do wyjścia ze stacji. Głos z automatu zachowuje styl neutralnej, zawodowej grzeczności.
Podobnie przemawia winda w podziemiach Dworca Tokijskiego. Informuje mnie na którą kondygnację się udaje i z której strony otworzy drzwi - Kochira gawa no doa ga hirakimasu.
Nie są to jedyne gadające automaty codziennego użytku spotykane w Japonii. Dlaczego MÓWIĄ? - zastanawiam się czasem. Przecież potrzebne informacje przekazują jednocześnie innymi sposobami: za pomocą znaków pisemnych, sygnałów świetlnych i dźwiękowych. (Robią przy tym sporo hałasu, który subtelniejszego klienta może przyprawić o ból głowy). Czy automaty mają na względzie niewidomych?
Mówienie czyni maszynę przyjaźniejszą i bliższą człowiekowi. Być może jest to objaw realizacji japońskiego marzenia o uczłowieczeniu maszyny? Jak wiadomo Japonia przoduje w badaniach nad konstrukcją robotów przypominających człowieka. Pokazany ostatnio w telewizji model wyglądał jak nieduży chłopiec, chodził, przedstawiał się i był nawet całkiem kawaii, czyli milutki. Skąd bierze się ta tendencja? Ponoć wszystkiemu winien jest ojciec japońskiej mangi Osamu Tezuka i jego automatyczny chłopiec Atom (ningengata robotto Atomu). To on zapłodnił wyobraźnię japońskich konstruktorów i wszystkich innych czytelników mangi. Jeśli kiedyś zaleją świat nieduże, zręczne roboty japońskiej produkcji to pewnie będą przypominały owego komiksowego bohatera.
Tymczasem mam jedną prośbę do twórców dworcowych automatów: wolałabym, żeby automaty przemawiały przyjemnym, niskim, męskim głosem. I więcej uczucia poproszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|