|
Spirit of Japan Japonia i wszystko co z nią związane :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krulik
Wiem gdzie leży Japonia
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:14, 03 Gru 2008 Temat postu: Co myślicie o karze śmierci w Japonii? |
|
|
Post przeniesiony przez moderatora na podstawie pt.9 regulaminu:
"9 Zamieszczaj posty we właściwych tematach, a tematy we właściwych kategoriach. Administrator i moderatorzy mają prawo przenosić tematy do innych kategorii."
Zapraszam do dyskusji po zapoznaniu się z artykułem.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magda
Stały bywalec
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:11, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Moim skromnym zdaniem Japonia kare śmierci powinna zniećś!! Ja rozumiem dozywocie.. ale żeby od razu zabijać człowieka za złe czyny.... mnie to sie w głowie nie mieści... Ja się ciesze ze u nas w Polsce nie ma kary śmierci...
A wy co o tym myślicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:38, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja uwazam ze kara smierci powinna tam zostac a w Polsce powinna sie pojawic. oczywiscie nie zabijac za kradziez, zdrade, czy za lekkie pobicie albo za bycie homoseksualista. Ale za gwalt, morderstwo ze szczegolnym okrucienstwem, za krzywde. Sluchajcie tu nie chodzi tylko o "zle czyny". Zle czyny to jedno. Ale postawcie sie na miejscu ofiary. Jesli taki sku*** zrobil jej krzywde ale jej nie zabil to z czym ona bedzie walczyc do konca zycia? A jesli zabil to pomylscie jak sie musiala bac, jak musiala cierpiec przed smiercia. To niewyobrazalne. Jak bardzo pragnela zycia i moglaby zyc, jakie byly jej lzy, jej glos, jej wzrok i mysli? Jakie byly modlitwy tej ofiary? Ofiara nim umarla przezyla pieklo. A co z cierpieniem bliskich? Sama wiem cos po sobie. Nie mowie tu o babci, dziadku czy siodmej wodzie po kisielu. A osobac najblizszych. Bracia, ojciec, chlopak. I nawet ciocia. Wiem jaki to bol, jaka niesprawiedliwosc jaki gniew po smierci z wypadku. A pomysleliscie jak zyje osoba bliska zmarlej wiedzac co przeszla nim umarla?
Ja sobie tego nie wyobrazam. Uwazam ze i kara smierci i tortury za najgorsze i najobrzydliwsze zbrodnie powinna byc.
I te najgorsze potwory nie maja prawa nazywac sie ludzmi. Bo nimi nie sa. Inni nazywajac ich "czlowiekiem" czy ich zycie cennym bo "ludzkim" w jakis sposob przyczyniaja sie do tolerowania tego co najgorsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|