|
Spirit of Japan Japonia i wszystko co z nią związane :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awe
Moderator tematyczny
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Racibórz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:02, 24 Cze 2009 Temat postu: Operacje plastyczne w Chinach |
|
|
Dlaczego w Chinach rozmiar ma znaczenie
Duże oczy, duże nosy, duże piersi, a teraz ogromne Hummery – Chiny
zdają się być coraz bardziej zafascynowane rozmiarem w momencie, gdy
reszta świata uczy się korzyści płynących z umiaru. Na przykład w
Szanghaju prawdziwy boom przeżywają kliniki zajmujące się liftingami
powiększającymi klasycznie azjatyckie wąskie oczy, płaskie nosy i
skromne kobiece piersi.
Dr Liao Yuhua z Shanghai Time Plastic Surgery Hospital mówi, że obroty
wzrosły o 40% od początku tego roku – nie pomimo globalnego kryzysu,
ale właśnie z jego powodu. Połowa jej zleceń ma związek z pracą. - Wielu
naszych klientów to białe kołnierzyki, z których spora część straciła pracę
i teraz ma czas na wymarzone operacje plastyczne - mówi emerytowana
lekarz pediatra, której dobroduszne zmarszczki i króciutkie skarpetki
typu stopki raczej nie przypominają stereotypowego obrazu chirurga
plastycznego. - Chcą lepiej wyglądać, kiedy będą chodzić na kolejne
rozmowy kwalifikacyjne - mówi i dodaje, że tradycyjnie natrętni chińscy
rodzice bardzo wspierają ten trend.
Kilku rodziców przyprowadziło swoje pociechy na wizyty zaraz po bardzo
obleganych egzaminach wstępnych na krajowy uniwersytet. - Rodzice
mają nadzieję, że ich dzieci mogą być bardziej konkurencyjne na rynku
pracy - mówi przyznając, że jako pracodawca "przyjęłaby do pracy
ładniejszą pielęgniarkę, gdyby miała do wyboru dwie o takich samych
kwalifikacjach".
Tegoroczni absolwenci szkół wyższych wchodzą na rynek pracy,
przeżywający najtrudniejsze chwile od wielu lat, a kobietom (stanowią
trzy czwarte pacjentów dr Liao) jest o pracę szczególnie trudno. Według
opublikowanego w chińskiej prasie najnowszego badania Centrum Praw
Kobiet Uniwersytetu Peking, jedna czwarta ankietowanych kobiet
stwierdziła, że nie dostała pracy z powodu swojej płci, jednej piątej
obniżono pensję po zajściu w ciążę, a 11% zostało zwolnionych po
powiększeniu się ich rodziny.
Dr Liao twierdzi, że rynek operacji plastycznych rozwija się w tempie
15% rocznie od momentu, gdy pięć lat temu nastała moda na takie
zabiegi. Jednak Chiny nie są jedynym krajem, gdzie oszczędności wydaje
się na poprawianie wyglądu, traktując je wręcz jak inwestycje w swój
zawodowy potencjał. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Chirurgów
Plastycznych w zeszłym roku w Stanach Zjednoczonych liczba operacji
plastycznych rosła we wszystkich grupach etnicznych oprócz kaukaskiej.
Wśród osób pochodzenia hiszpańskiego wzrost wyniósł 18 proc. Jednak
tym, co bardzo odróżnia Azję od Stanów Zjednoczonych, są wiek
pacjentów i operowane części ciała.
W klinice dr Liao najbardziej popularne zabiegi to tzw. operacja
podwójnych powiek – która dodaje powiece dodatkową fałdkę, przez co
oczy wydają się większe – oraz mostkowanie nosa przy użyciu kawałka
żebra. - Azjatom podobają się duże oczy i duże nosy, czyli to, czego nie
mają - mówi śmiejąc się z chińskiego slangu, w którym ludzie Zachodu to
"duże nosy" (co niekoniecznie jest komplementem). Jej klienci w
przeważającej większości mają 25-35 lat, podczas gdy w USA połowa
wszystkich zabiegów plastycznych dotyczy osób w wieku 40-55.
Powiększenie oczu to stosunkowo tani zabieg: od 2,4 tys. juanów (350
dolarów). Większe piersi to koszt już ok. 60 tys. juanów (i klient musi
poświęcić część uda).
Shou Jin Feng jest jedną z zadowolonych klientek (usunięcie pieprzyka).
Tym razem 31-letnia pielęgniarka, schludna i sympatyczna, ale
niepretendująca do miana gwiazdy filmowej, chciałaby zrobić sobie
podwójne powieki i bardziej smukłą brodę. Twierdzi, że "w dzisiejszych
czasach młodzi ludzie chcą być ładni i jest to ważne dla ich samooceny,
głównie na rynku pracy". Wielu pacjentów dr Liao to lekarze, pielęgniarki
i nauczyciele. Dodaje, że "w takich zawodach uroda jest bardzo ważna
dla komunikacji".
Dr Liao pamięta czasy, kiedy operacja plastyczna była ekstrawaganckim
wydatkiem dla bogatych. Obecnie uważa, że jest to naturalna
konsekwencja rosnącej zamożności. - Kiedy zaspokoi się podstawowe
potrzeby – samochód, dom, żywność – co robić z odłożonymi pieniędzmi?
Wydawać je na upiększanie!
Autor: Patti Waldmeir – Szanghaj, współpraca: Yan Jin
© The Financial Times Limited 2009
onet.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magda
Stały bywalec
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:58, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no istna ma sakra :/ Osobiście jestem przeciwna operacjom plastycznym... liftingom.. itp. Jak się starzeć... to się starzeć z klasą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|